Kryptowaluciane Njusy – 6.06.2020
Czy Bitcoin sprawi że pieniądze przestaną być potrzebne?
Jeśli chodzi o adopcję Bitcoina istnieją dwie reguły, które dotyczą wszystkich. Każdy zawsze czuje, że pojawił się w tym obszarze za późno i żałuje, że nie kupił więcej bitcoinów. Od każdej reguły są wyjątki, jednak bitcoin posiada niepokojącą zdolność do igrania z ludzką psychiką. Wygląda na to, że 21 milionów to strasznie mała liczba i staje się tym mniejsza, im więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, że ograniczona podaż bitcoina jest wiarygodna a sieci monetarne mają tendencję do przechodzenia na pojedynczy nośnik wartości. Zapotrzebowanie na bitcoina wynika z wiarygodności jego monetarnych właściwości i koncentrycznej natury pieniądza, jednocześnie zwiększony popyt na bitcoina wzmacnia jego skończoność. Kiedy tak się dzieje, bitcoin staje się jeszcze bardziej ceniony jako nośnik wartości. Podczas gdy wydaje się to oczywiste dla kogoś bardziej zagłębionego w temat, często zdarza się, że ktoś początkujący zostaje zalany ogromną ilością innych kryptowalut. Pewnie, bitcoin dziś “jest na prowadzeniu”, ale przecież są ich tysiące. Skąd wiadomo, że bitcoin to nie jest drugi MySpace? Skąd mogę wiedzieć, że zaraz coś nie wyprzedzi bitcoina?
Szalonym wydawać się może twierdzenie, że bitcoin będzie dominującą światową walutą. Słusznie, oceniając to z perspektywy prawdopodobieństwa. Bitcoin dziś to jedna z grubo ponad tysiąca rywalizujących ze sobą walut cyfrowych, które z wierzchu wydają się podobne. Całkowita siła nabywcza około 150 miliardów dolarów to kropla w morzu w porównaniu ze światowym systemem finansowym, który operuje 250 bilionami dolarów długu. Samo złoto ma siłę nabywczą rzędu 7 bilionów dolarów (50 razy tyle, co bitcoin). Jakie są szanse, że 11-letnia internetowa ciekawostka powstała z popiołu pozostawionego przez kryzys finansowy w 2008 roku stanie się dominującym światowym pieniądzem? Idea ta brzmi śmiesznie, a przynajmniej jest zbyt mało prawdopodobna, żeby w ogóle się nią przejmować. Jeśli jednak zdecydujemy się przeanalizować ten temat od podstaw i nabierzemy pewności co do kilku fundamentalnych zasad, hałas związany z tysiącem innych kryptowalut zacznie być ledwie słyszalnym tłem. Jeśli zbierzemy je razem, te kilka fundamentalnych zasad tworzą prostotę i jasność w temacie wcześniej zbyt skomplikowanym, żeby w ogóle brać go pod uwagę. Jeśli trzeba byłoby ocenić 1000 możliwości, żeby dojść do właściwego rozwiązania, mogłoby to nie być ani praktyczne, ani wręcz możliwe. Jeśli jednak wyeliminujemy 999 z tych możliwości opierając się o jedną lub kilka podstawowych zasad, wtedy dojście do logicznej odpowiedzi wydaje się bardziej prawdopodobne.
Kurs Bitcoina po raz kolejny wspiął się powyżej 10 000 USD w tym roku
Co stoi za wzrostami?
Choć obranie kierunku w stronę 9 000 USD bądź 10 000 USD było tylko kwestią czasu, niektórzy twierdzą, że do wzrostów na Bitcoinie przyczyniło się wezwanie przez prezydenta Stanów Zjednoczonych – Donalda Trumpa lokalnej policji oraz Gwardii Narodowej do rozproszenia osób protestujących pod Białym Domem.
O co się rozchodzi? Otóż w USA odbywał się manifest, według doniesień medialnych osoby biorące w nim udział protestowały przeciwko brutalności władz. Było to upamiętnienie śmierci George’a Floyda, który zginął z rąk amerykańskiej policji.
Wszystko zaczęło wymykać się spod kontroli… Na ulicach wybuchły zamieszki. Ucierpieli w nich między innymi właściciele sklepów, w których doszło do rabunków. Choć osoby takie, jak Changpeng Zhao (dyrektor generalny Biannce) pisały na Twitterze, iż protest pod szyldem Bitcoina jest pokojowy, nie każdy jego uczestnik miał te same intencje.
Podczas gdy niektóre osoby biorące udział w manifeście, podjęły walkę z obecną polityką monetarną oraz gospodarczą, inne wolały dać upust złości i frustracji, niszcząc przy tym cudzą własność.
Sesja wzrostowa na Bitcoinie została otwarta na poziomie 9 463,61 USD, zamknięcie nastąpiło zaś przy 10 167,27 USD. Był to wzrost aż o 703,66 USD – czyli 7,44%.
Cardano kontynuuje rajd, rosnąc w tydzień o 60% (ADA)
Cardano (ADA) jest ostatnio na fali, wzrastając dzisiaj do najwyższego poziomu od niemal roku, podczas gdy reszta rynku stara się utrzymać swój wcześniejszy impet. W zakresie tygodniowym kurs ADA wystrzelił o niemal 60%, a token znalazł się na 10. miejscu największych kryptowalut na rynku.
Aktualna sytuacja na wykresie ADA
Od 28 maja, cena Cardano (ADA) wzrosła z 0,055 USD do 0,090 USD – a więc poziomu, którego kryptowaluta nie widziała od czerwca 2019 r. Na chwilę obecną kurs ADA wynosi 0,088 USD, po spadku z najwyższego dzisiaj poziomu 0,090 USD.
W zakresie dobowym, Cardano zyskał ok. 13%, natomiast w ujęciu tygodniowym umocnił się już o ponad 58%, a dzienny wolumen obrotu wzrósł w tym czasie ponad czterokrotnie. Wzrost utrzymał się nawet podczas gwałtownej wyprzedaży we wtorek, kiedy większość kryptowalut, w tym Bitcoin (BTC) i Ethereum (ETH), doświadczyło nagłego spadku od kilku do kilkunastu procent w mniej niż godzinę.
Kapitalizacja ADA wzrosła z kolei do ok. 2,27 mld USD, co wystarczyło, aby wyprzedzić – o ok. 0,12 mld USD – token Tezos (XTZ), który dotychczas znajdował się na 10. miejscu najlepszych kryptowalut pod względem kapitalizacji rynkowej na CoinMarketCap.
„Kryptowalutowe miasto” Akona powstanie do 2029 r. Kontrakt na budowę Akon City podpisany
Akon City, futurystyczne miasto napędzane odnawialną energię i kryptowalutą Akoin, powstanie do 2029 roku i może pochłonąć nawet 6 miliardów dolarów – wynika z ogłoszenia. Kontrakt na budowę „kryptowalutowego miasta” ogłoszonego przez znanego rapera Akona, przyznano amerykańskiej firmie KE International.
Akon City nabiera tempa
Akon, a właściwie Alaume Thiam, od lat przymierzał się do budowy miasta przyszłości w kraju swojego pochodzenia – Senegalu. W styczniu tego roku, senegalsko-amerykańskiej gwieździe udało się sfinalizować umowę z prezydentem tego kraju, Mackym Sallem.
Teraz, jak wynika z ogłoszenia, amerykańska firma inżynieryjno-konsultingowa KE International otrzymała kontrakt na budowę i wykonanie miasta Akon City, nazywanego przez Akona żartobliwie „prawdziwą Wakandą”. Oznacza to, że ten niezwykle ambitny projekt już wkrótce stanie się rzeczywistością, choć początkowo zapewnienia rapera traktowano z dużą dawką sceptycyzmu.
Akon City ma być futurystycznym miastem wykorzystującym najnowsze rozwiązania technologiczne i działającym wyłącznie w oparciu o energię odnawialną. Wszelkie transakcje finansowe mają być przeprowadzane w kryptowalucie Akoin – tokenie na blockchainie Stellar.
Robert Kiyosaki zakochany w Bitcoinie!
Autor bestselleru ,,Biedny ojciec, bogaty ojciec” – Rober Kiyosaki po raz kolejny postanowił wypowiedzieć się na temat Bitcoina (BTC). Zobacz, dlaczego tak mocno popiera on tą kryptowalutę!
Znany inwestor Robert Kiyosaki nie ukrywa swojej sympatii do Bitcoina
W jednym z tweetów podkreślił, że ważne, aby inwestować w to, co się kocha
Robert Kiyosaki posiadaczem BTC
Zdaniem autora bestselleru ,,Biedny ojciec, bogaty ojciec” gospodarka chyli się ku upadkowi. Wspomniał on wówczas o gigantycznym zadłużeniu oraz tym, iż sam stawia na alternatywne aktywa takie, jak złoto, srebro oraz najpopularniejsza kryptowaluta – Bitcoin.
Kilka dni temu inwestor ten ponownie wspomniał o BTC. Tym razem odwołał się do popularnego powiedzenia, aby robić to, co się kocha. Jego zdaniem ten sam sposób postępowania można przenieść na inwestycje.