Przyszłość BTC i ETH. Zautomatyzowane zarabianie na aktywach kryptograficznych
Niemal cały rok był zdominowany przez pandemię koronawirusa. Spowodowało to wiele konsekwencji, które obserwujemy teraz i na pewno będziemy obserwować w przyszłości.
Sytuacja miała znaczący wpływ na rynek kryptowalut. W I kwartale 2020 roku nastąpił bardzo silny spadek na światowych giełdach. Dotyczyło to również Bitcoina. 12 marca, czyli w Czarny Czwartek, stracił on prawie połowę swojej poprzedniej wartości. Podobny trend wpłynął na inne kryptowaluty.
Obecnie cena Bitcoina to ponad 13000 USD, a cena Ethereum to ponad 350 USD. To ciekawa sytuacja, bo w tej chwili świat zmaga się z drugą, znacznie poważniejszą falą koronawirusa.
Eksperci w dziedzinie handlu i inwestycji uważają, że jest to najlepszy czas na inwestowanie w waluty cyfrowe, ponieważ są one bardziej stabilne niż FIAT
Ograniczenia wywołane pandemią i zamknięcie gospodarcze zmusiły wiele rządów na całym świecie do wydrukowania większej ilości pieniędzy na pokrycie bieżących potrzeb zdrowotnych i uruchomienia programów pomocy firmom i bezrobotnym. Być może nie jest to jeszcze tak zauważalne, ale wkrótce wiele gospodarek na całym świecie będzie walczyć z inflacją, a nawet hiperinflacją.
Cechą charakterystyczną kryptowalut jest ich określona, skończona ilość. Nie ma możliwości wydrukowania większej liczby jednostek określonej kryptowaluty. To jest powód, dla którego obserwuje się ciągły trend wzrostowy cen i rosnące zainteresowanie walutą cyfrową.
Skutkiem takiej sytuacji jest masowy zakup Bitcoinów przez duże międzynarodowe firmy. Analitycy wskazują i zalecają „hodling”, czyli zbieranie zasobów kryptograficznych jako forma ochrony. Z najnowszych danych wynika, że ponad 40% Bitcoinów „leży” na portfelach użytkowników, co oznacza, że obecna strategia to rezerwa finansowa. Analitycy jednoznacznie sugerują, że jest to forma ochrony przed nieuchronną inflacją monetarną.
Spadające zaufanie zarówno do instytucji publicznych, jak i do banków przyczyniło się również do powstania nowego modelu zdecentralizowanego finansowania (DeFi). DeFi koncentruje się na budowaniu usług finansowych niezależnych od tradycyjnego systemu bankowego i politycznego. Umożliwia to stworzenie bardziej otwartego systemu finansowego, który może być potencjalnie chroniony przed cenzurą i działaniami dyskryminacyjnymi na całym świecie. Pandemia koronawirusa znacznie przyspieszyła rozwój DeFi, na który wpływ ma również Ethereum i monety oparte na jego architekturze.
Popularność rynku kryptowalut stale rośnie. Coraz więcej międzynarodowych korporacji, a także zwykłych obywateli uważa, że cyfrowa waluta daje szansę na zabezpieczenie ich osiągnięć w sytuacji spowolnienia gospodarczego czy wręcz załamania rynków.
Dlatego prognozy dotyczące dwóch największych kryptowalut są bardzo optymistyczne.
Analitycy przewidują, że w najbliższej przyszłości zarówno Bitcoin, jak i Ethereum nie tylko pobiją swoje poprzednie rekordy, ale wzrosną znacznie powyżej tego poziomu. Prognozy wskazują, że przekroczą nawet 100 000 USD za Bitcoin i 10 000 USD za Ethereum
Wiele wskazuje na to, że kryptowaluty stoją w obliczu historycznego momentu. Dlatego coraz więcej analityków i doradców wskazuje na waluty cyfrowe jako następców tradycyjnego rynku finansowego.
W tym przypadku możesz skorzystać z platformy do inwestowania i handlu na ROYALQ! Nie musisz być ekspertem ani też nie musisz mieć doświadczenia w handlu kryptowalutami.