„Kryptowaluciane Newsy” – 21.07.2018
Samsung akceptuje kryptowaluty
Samsung już od jakiegoś czasu wyrażał zainteresowanie technologią Blockchain, a teraz ogłosił akceptację kryptowalut. Na początku będzie to możliwe w trzech krajach nadbałtyckich. Decyzja jest wynikiem nowego partnerstwa Samsunga z platformą płatności CopPay.
Samsung akceptuje płatności kryptowalutami
Samsung, gigant technologiczny z Korei, ogłosił, że rozpoczyna akceptację płatności kryptowalutami. Jest to ogromny krok w stronę globalnej akceptacji kryptowalut. Będzie to możliwe dzięki strategicznemu partnerstwu z platformą CopPay.
Przewiduje się, że wprowadzenie nowych rozwiązań płatniczych w firmie Samsung odbędzie się w kilku etapach. Pierwszy obejmuje wdrożenie systemu płatności w 3 krajach nadbałtyckich. Oficjalna informacja w tej sprawie pojawiła się 20 lipca. Według doniesień, na początku płatności kryptowalutami będzie akceptować kilka sklepów. Należą do nich punkty w Rydze na Łotwie, w estońskim Tallinie, a także w Kownie na Litwie.
Do tej pory ani wspomniane sklepy, ani sama firma Samsung, nie określiły, jakie mają oczekiwania związane z wdrażanym rozwiązaniem. Możemy jednak przypuszczać, że pójdzie za tym wzrost sprzedaży, a wielu entuzjastów kryptowalut będzie zachwyconych nowymi możliwościami.
Polka założy pierwszą na świecie giełdę opartą o blockchain na Malcie
Jak dowiedział się Business Insider Polska, Zoe Adamovicz, Polka, która w Niemczech założyła platformę Neufund wraz z maltańską giełdą papierów wartościowych oraz Binance, światowym gigantem w wymianie kryptowalut założy na Malcie pierwszą na świecie regulowaną giełdę opartą o blockchain. Będzie się na niej handlowało tokenami udziałowymi (z ang. equity tokens), podobnymi do akcji danej spółki.
Do tej pory nikt nie podjął się zadania stworzenia „tradycyjnej„, regulowanej przepisami, a przy tym całkowicie zdecentralizowanej giełdy w pełni opartej o rozproszony rejestr. Neufund wraz z inwestorami są więc pierwszymi, którzy się tego zadania podjęli. Wszystko odbędzie się na Malcie, która w ramach projektu #BlockchainIsland stworzyła przyjazny ekosystem dla firm zajmujących się rozwojem technologii blockchain. Jak to ma wyglądać w praktyce?
Mniej więcej tak jak na tradycyjnej giełdzie. Firmy ze świata będą mogłby wziąć udział w „Equity Token Offering”, czyli swoistej „emisji tokena udziałowego” – jest to połączenie ICO (Initial Coin Offering), emisji akcji oraz rundy inwestycji VC. W ten sposób w pełni legalnie mogłyby zebrać pieniądze na biznes. Następnie tokenami będą handlować inwestorzy
Współzałożyciel Google jest górnikiem Ethereum
Sergey Brin, współzałożyciel Google i prezes Alphabet, wziął udział w panelu na temat nowych technologii podczas trwającego szczytu Blockchain w Morroco. Podczas swojego wystąpienia przyznał on, że wraz ze swoim 10-letnim synem zajmują się wydobyciem Ethereum.
Blockchain to “ogromna szansa”
Sergey Brin, którego majątek szacuje się na 52 miliardy dolarów jest dziewiątym najbogatszym człowiekiem na świecie. Przyznał on, że wydobycie Ethereum odgrywa kluczową rolę w niedawnym “boomie informatycznym”, który pomaga w przeprowadzeniu “technologicznego renesansu”:
“Jest kilka czynników, które mają wpływ na ten boom obliczeniowy. Pierwszym oczywiście jest stały szum prawa Moore’a… Drugim czynnikiem jest większe zapotrzebowanie, wynikające z zaawansowanej grafiki w grach oraz, co zaskakujące, z przyjaznych procesorom GPU algorytmów, które można znaleźć w niektórych z wiodących kryptowalut, takich jak Ethereum (…) Każdego miesiąca pojawiają się wspaniałe nowe aplikacje. W tym sensie jesteśmy naprawdę w renesansie technologicznym, ekscytującym czasie, w którym możemy zobaczyć aplikacje wykorzystujące najnowocześniejsze technologie w niemal każdym segmencie współczesnego społeczeństwa.”
Ronaldinho wydaje własną kryptowalutę, aby stworzyć 300 stadionów rzeczywistości wirtualnej
Brazylijska gwiazda futbolu Ronaldo de Assis Moreira – lepiej znany jako Ronaldinho – rozpoczyna ambitny projekt nowej kryptowaluty, którego celem jest stworzenie akademii piłkarskiej, zorganizowanie meczów amatorskich na całym świecie, opracowanie i obsługa platformy zakładów, oraz rozwój technologii blokchain. Stadiony rzeczywistości wirtualnej (ang. virtual reality), przeanalizują umiejętności gracza i skompilują bazę danych blockchain, za pomocą której utworzą nowe drużyny piłkarskie.
Stadiony zostaną opracowane w 300 lokalizacjach na całym świecie. Obiekty są planowane dla krajów w Afryce, Azji Południowo-Wschodniej i na Bliskim Wschodzie, a wszystko to w ciągu najbliższych trzech lat.
Soccer Coin
Obecnie projekt kryptowaluty nosi nazwę Ronaldinho Soccer Coin, przed podpisaniem umowy z gwiazdą futbolu token nazywał się „World Soccer Coin”. Całkowita podaż monet RSC to 350 milionów, z czego 150 milionów zostanie zaoferowanych w prywatnej sprzedaży, która rozpocznie się za kilka dni.
Jak na ironię, film na YouTube promujący token został opublikowany 6 lipca 2018 roku, a tego samego dnia reprezentacja Brazylii w piłce nożnej, w której Ronaldinho grał do 2013 roku, przegrała z Belgią w ćwierćfinale Pucharu Świata w 2018 roku.
Roadmap projektu stwierdza, że dwa stadiony w Azji zostaną ukończone w lipcu. Zawarto również współpracę z pięcioma istniejącymi stadionami w Azji Południowo-Wschodniej. Projekt kontynuowany będzie wraz z dalszym rozwojem technologii VR i usług wirtualnych, które mają poprawić aspekt e-sportu. Start Akademii Ronaldinho jest planowany na połowę marca 2019 roku. Wszystkie usługi w zakresie zakładów, zapisów na akademię lub udziału w e-sportowych rozrywkach VR będą zabezpieczone dzięki blockchainowi NEO.
Krytycy Bitcoina, tacy jak George Soros, JPMorgan i Goldman Sachs, nazywali Bitcoina “oszustwem”, “bańką” i “schematem Ponzi”, jednak zaczęli inwestować miliony w kryptowaluty
W dzisiejszym eseju światowej sławy ekspert od kryptowalut Teeka Tiwari ujawnia prawdziwe powody spadków.
Deadwood był uznanym westernem, który był pokazywany na HBO w latach 2004-2006. Serial została stworzony w Deadwood w Południowej Dakocie podczas Gorączki Złotych Wzgórz Black Hills z końca lat 70. XIX wieku. Jak możesz sobie wyobrazić, serial był pełen strzelanek, obrzydliwego języka i kilku scen erotycznych. Na pewno nie jakiegoś show, który chciałbyś oglądać ze swoimi dziećmi. Jest jednak odcinek, który zawiera cenną lekcję dla inwestorów kryptowalutowych. Podczas gorączki Dakota, zwykli ludzie, którzy weszli wcześnie w interes zrobili fortuny. Nie był to wysyp magnatów ani przemysłowców. Podobnie jak współcześni inwestorzy kryptowalutowi, byli sprytnymi spekulantami rzucającymi się na okazję.
Co stało się z tymi wszystkimi poszukiwaczami na wczesnym etapie?
W wersji fabularnej Deadwood, zamożny górnik George Hearst ojciec magnata Williama Randolpha Hearsta wyłudził ich udziały w kopalniach. Nie było to zbyt odległe od prawdy. Według plotek Hearst używał metod zastraszania i dezinformacji, aby zmusić ludzi do sprzedawania swoich roszczeń. Nawet kupił gazety w mieście, by wpłynąć na opinię publiczną.
Inwestorzy krypto stosują strategię zastosowaną przez Hearst.
Chcąc kupić taniej, ludzie Hearsta zaczęli opowiadać, że rząd obejmie całą ziemię w mieście. Właściciele wierzyli w plotki i sprzedawali swoje kopalnie za pensy ludziom Hearsta. Konspiracja zadziałała. Hearst i jego partnerzy kupili największą kopalnię w regionie “Homestake” za cenę 70 tys., dolarów (1,7 miliona dolarów w dzisiejszych dolarach). Homestake stał się najbogatszą kopalnią złota w historii USA. W latach 1879-2002 kopalnia produkowała 44 miliony uncji złota i 9 milionów uncji srebra. Według dzisiejszych cen to koszt 56,5 miliarda dolarów w postaci metali szlachetnych.
Widzę podobną grę na dzisiejszych rynkach krypto. Kto stoi za spiskiem?
Każdego dnia słyszymy w prasie, jak Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) rozprawia się z kryptowalutami. Słyszymy, że Komisja Handlu Terminami Towarowymi (CFTC) rozpoczyna nowe dochodzenie. Słyszymy, że dyrektor generalny JPMorgan powiedział, że zwolni każdego ze swoich pracowników kupujących krypto – wtedy dowiadujemy się, że jego kupcy w Londynie kupują obiema rękami. Słyszymy, że banki centralne publikują historie mające na celu przestraszenie i odwrócenie inwestorów od kryptowalut. W lutym 2018 r. Polski bank centralny przyznał nawet, że wynajął firmę, aby rozpowszechniła kampanię oszczerstw przeciwko kryptowalutom.