Kto ma złoto, ten ustala zasady. Jest to wiadome od setek lat. Przyjrzyjmy się zatem najnowszym danym, opublikowanym przez same banki centralne, na temat tego, jak poszczególne kraje świata radzą sobie ze swoimi rezerwami złota.

USA – 8 133,5 ton, czyli 69,9% całkowitych rezerw tego kraju

Niemcy – 3 352,6 ton, tj. 69,1%

Włochy – 2 451,8 ton, tj. 65,9%

Francja – 2 437 ton, tj. 67,3%

Rosja – 2 332,7 ton, tj. 26%

Chiny – 2 235,4 ton, tj. 4,3%

Szwajcaria – 1 040 ton, tj. 8,5%

Japonia – 846 ton złota, tj. 4,4%

Indie – 803,6 ton złota, tj. 8,8%.

Polska zajmuje 17. miejsce z 358,7 tonami i 12,4% całkowitych rezerw kraju.

Republika Czeska zajmuje 61. miejsce, a udział złota w jej rezerwach wynosi zaledwie 1,4%. Narodowy Bank Czech zmienił jednak swoje podejście do złota i w ostatnich latach nie tylko ogłosił plan zakupu, ale także kupił i w 2023 r. nabył 18,7 ton złota do swoich rezerw.

   

Narodowy Bank Polski również nie pozostaje w tyle i w 2023 r. dodał znaczną ilość fizycznego złota do swoich rezerw, wynoszącą 130 ton.

Jednak to Narodowy Bank Chin dodał najwięcej złota do swoich rezerw w ubiegłym roku, kupując prawie 225 ton.

W ten sposób Chiny kontynuują ustalony w ostatnich latach trend zastępowania rezerw walutowych utrzymywanych w dolarach amerykańskich fizycznym złotem.

Powyższe pokazuje, że banki centralne zmieniają strategię i coraz bardziej dywersyfikują swoje rezerwy w kierunku fizycznego złota.

Warto zadać sobie pytania:

Czy gospodarstwa domowe również zmieniają swoją strategię inwestycyjną?

Czy postępują tak jak banki centralne?

Czy lokują część swoich oszczędności w fizyczne złoto, czy też nadal inwestują głównie w produkty bankowe?

I TY możesz zacząć inwestować część swoich oszczędności w fizyczne złoto dzięki regularnemu oszczędzaniu w IbisInGold.

Pomóż w promocji Bloga. Udostępnij treść!