Nie rób tego – Gdy cena Bitcoina spada
Cena bitcoina spada i rośnie, taki stan rzeczy wykańczał psychicznie niejednego inwestora. Handel lub inwestowanie w kryptowaluty to psychologiczna wojna z samym sobą. Inwestorzy giełdowi często mówią, że inwestowanie na tradycyjnych rynkach wymaga skrajnej dyscypliny umysłowej. Ta dyscyplina to sposób, w jaki kontrolują się, gdy rynek jest niestabilny. Jak powstrzymują się od podejmowania głupich i nieprzemyślanych decyzji i trzymają się swojej strategii.
Jeśli tradycyjne transakcje wymagają ekstremalnej dyscypliny, to rynek kryptowalut wymaga mentalnej wytrzymałości Jedi. Rynek krypto jest bardziej zmienny niż jakikolwiek rynek jaki kiedykolwiek widział świat. Musisz być emocjonalny równy Yodzie medytującym na szczycie góry podczas deszczu meteorytów.
1. Cena bitcoina spada – Opanuj emocje
To co pozwala w jakimś stopniu zrozumieć rynek kryptowalut i giełdę jest wiedza, że rynek akcji jest prawie całkowicie napędzany emocjami. Co oznacza, że nie zawsze coś co dzieje się na rynku ma jakikolwiek sens. Rynek kryptowalut ma więcej inwestorów detalicznych niż jakikolwiek inny rynek. Można to zauważyć, jeśli spojrzysz na wykres cen Bitcoin i porównasz go z wykresem trendów wyszukiwania Google dla słowa „Bitcoin”. Wykresy są dość podobne, wydaje się, Im więcej osób, które wpisuje w wyszukiwarkę Google hasło „Bitcoin”, tym wyższa jest cena tej kryptowaluty.
Liczba wyszukiwań faktycznie zaczyna rosnąć tuż przed wzrostem ceny. Wynika z tego jasny wniosek, że ruch cen jest napędzany emocjami. Aby wyjść na szczyt rynku napędzanego emocjami, musisz usunąć emocje ze swoich działań.
2. Nie czekaj na najniższy punkt w dołku
Jeśli masz szczęście, że posiadasz część swojego kapitału inwestycyjnego w postaci walut FIAT lub BTC, gdy rynek zacznie spadać, może to być dobry moment na zbudowanie portfela. Lubię myśleć o korektach rynkowych jako „Crypto Flash Sales”. W przypadku dużego spadku na rynku prawie zawsze utrzymuję lub staram się dokapitalizować konto w walutę FIAT lub BTC (zależnie od giełdy). Moja obsesja na punkcie wyznaczenia dna trendu spadkowego sprawiła, że kilka dużych transakcji przeszło mi koło nosa.
3. Cena bitcoina spada – nie gap się przez cały dzień na wykres
Wierz mi lub nie, nie możesz wymusić wahań kursów w górę lub w dół za pomocą sztuczek Jedi.
Zaufaj mi, też próbowałem zaklinać wykres. Na początku mojej przygody z krypto, spędzałem niezliczone godziny na „wykresach”, teraz wiem, że wiele z tych godzin zostało po prostu zmarnowanych. Oczywiście poświęciłem sporo czasu na naukę i stosowanie tego, czego nauczyłem się na temat inwestowania i analizy technicznej. Co więcej, zauważyłem, że większość moich błędów popełniono w takich właśnie chwilach kiedy nic się nie działo i czułem presję aby wykonać jakiś ruch. Nie byłem zbyt wytrzymały psychicznie i sytuacja często mnie przerastałą czego efektem były złe decyzje i stracone pieniądze. To co obecnie stosuję to ustawienie cen kupna i sprzedaży na poziomach ustalonych za pomocą analizy technicznej i tyle. Nie zaglądam potem na giełdę przez dzień czy dwa, a jeśli nawet to moja wizyta kończy się jedynie na kontroli poziomu cen. 5 minut i spadam.