Czy Bitcoin naprawdę może mieć wartość pomimo braku przepływów pieniężnych? W czwartkowym poście na Twitterze Matt Hougan, CIO Bitwise, argumentował, dlaczego tak jest.

Skąd pochodzi wartość Bitcoina: Bitwise

Według zdeklarowanego dyrektora to, czego brakuje Bitcoinowi w przepływach pieniężnych, rekompensuje usługą: zabezpieczanie bogactwa bez konieczności korzystania z banku lub innego pośrednika.

„Można o tym myśleć jak o każdej innej usłudze” – napisał. „Na przykład Salesforce świadczy usługę: możliwość śledzenia relacji z klientami i działań sprzedażowych w bazie danych”.

Tym, co odróżnia Bitcoin od Salesforce, jest to, że ludzie muszą uiszczać opłatę na rzecz Salesforce za świadczone przez niego usługi. Bitcoin nie jest firmą, ale otwartym i zdecentralizowanym protokołem – dlatego nie wymaga żadnych opłat za dostęp.

   

Mając to na uwadze, Salesforce i Bitcoin czerpią wartość z tego samego źródła – popytu na swoje usługi. „Jeśli więcej osób będzie chciało korzystać z usług Bitcoina, wartość Bitcoina wzrośnie” – napisał Hougan.

Hougan nie jest pierwszym, który chwali „usługę” Bitcoina jako bezpieczne miejsce do przechowywania bogactwa. W zeszłym miesiącu dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, nazwał Bitcoin „instrumentem, w który inwestujesz, gdy jesteś bardziej przestraszony ” lub gdy kraje dewaluują swoje waluty.

Rosnące uznanie wartości Bitcoina kontrastuje z wieloletnią krytyką ze strony sceptyków, którzy od dawna twierdzili, że wartość tego aktywa opiera się na „rozrzedzonym powietrzu”. Niektórzy krytycy, jak ekonomista Paul Krugman, podtrzymują to stanowisko, pisząc w niedawnym artykule w New York Times, że Bitcoin pozostaje „ekonomicznie bezużyteczny”, poza swoją rolą w „praniu pieniędzy i wymuszeniach”.

Nie wystarczająco byczy w stosunku do Bitcoina

Według przewidywań Hougana, Bitcoin może w najbliższej przyszłości zyskać znacznie większą wartość, biorąc pod uwagę wydarzenia związane z Bitcoinem 2024 w Nashville.

Po poparciu senatorów z całej sceny politycznej i obietnicach Donalda Trumpa i Roberta Kennedy’ego Jr. dotyczących utworzenia krajowej rezerwy Bitcoinów, „zmieniło się poczucie dyrektora na temat tego, co jest możliwe w Waszyngtonie w zakresie kryptowalut”.

„Dla inwestorów te zmiany oznaczają konieczność ponownej oceny skali potencjalnej krótkoterminowej poprawy bitcoina” – napisał we wtorek na blogu .

   

Hougan podsunął pomysł, że kraj z grupy G20 może wkrótce podjąć próbę „wyprzedzenia” Stanów Zjednoczonych, dodając Bitcoin do swojego bilansu, lub że ponadpartyjne ustawodawstwo mogłoby przenieść kryptowaluty szybciej, niż większość się spodziewa.

„Po tym, czego byłem świadkiem w zeszłym tygodniu, wydaje się to bardziej prawdopodobne niż nie” – podsumował.